No to gdzie rozkładamy ten namiot?… Szukanie odpowiedniego miejsca na kemping to odwieczny dylemat lubiących spędzać noce na świeżym powietrzu. Pod drzewem, na trawie, na plaży. A kto powiedział, że namiot musi być na czymś. Na szalony pomysł wpadli projektanci wymyślając namiot, który zawiesić można w przestrzeni. Nie jest to może proste jak wpicie kilku śledzi w ziemię, ale sprytni dadzą radę. A wtedy: wrażenia niezapomniane!
Wszystkie liny namiotu przymocowane są do drzew, wisząc pośród drzew i konarów. W opcji na plaży palmy są naszymi filarami a przypływy i odpływy nie zaprzątają nam już myśli. Trójkątny namiot jest skrojony na potrzeby trzech osób. Można go dowolnie konfigurować, a przy dobrych warunkach nawet tworzyć piętrowe kaskady. Jakiż to musi być kontakt z naturą…
Źródło: tentsile.com