Porozmawiajmy o kobiecości – Marta Sprawka i Odcienie Kobiet

Porozmawiajmy o kobiecości – Marta Sprawka i Odcienie Kobiet. Z Martą spotykamy się tuż przed bieszczadzkim ultramartonem (dla niewtajemniczonych ultramaraton to 52km biegu, w tym przypadku górskiego). Marta Sprawka – młoda lekarka, biegaczka, w sieci zachęca do podejmowania aktywności fizycznej i edukuje. Na swoim blogu Dr Spraweczka pisze o tym jak unikać kontuzji. Inicjatorka i pomysłodawczyni akcji #KryjRyjRun – charytatywnego, wirtualnego biegu z którego cały dochód został przekazany na zakup środków ochrony osobistej dla personelu medycznego. Prywatnie miłośniczka sufletu czekoladowego. Rozmawiamy o edukacji, dzieleniu się wiedzą, a przede wszystkim o kobiecości i wyzwaniach w XXI w.

Odcienie Kobiet: Marta, czym dla Ciebie jest kobiecość?

Marta Sprawka: Siłą. Tym że kobieta jest w stanie zrobić wszystko. Uważam, że płeć nie warunkuje, tego co możemy, a czego nie. Chociaż Polska jest jeszcze trochę stereotypowym krajem. Kobiety szufladkuje się jako matki, osoby prowadzące dom i takie, które nie powinny robić rzeczy wymagających zaangażowania lub siły fizycznej, nie powinny obejmować odpowiedzialnych stanowisk. Powoli z tego wychodzimy, ale skoro trwaliśmy w tym dziesiątki lat to będzie to długi proces i zmiana nastawienia. Uważam, że kobiety w dzisiejszych czasach mogą być równie dobre jak mężczyźni, zarówno na polu prywatnym jak i zawodowym.

OK: Z jakimi wyzwaniami mierzy się kobieta w XXI w. / Jakie wyzwania spotykają Ciebie jako kobietę w życiu osobistym, zawodowym i społecznym? I jak sobie z nimi radzisz?

MS: Myślę, że nie tylko kobiety, ale młodzi ludzie mierzą się z wyzwaniem jakim jest zachowanie równowagi pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym. Żyjemy w ciągłym biegu i niedoczasie, a
wchodząc na rynek pracy i w dorosłe życie czujemy ogromną presję, że musimy znaleźć dobrze płatną pracę, która będzie sprawiała przyjemność, mieć piękny dom, nowy samochód i idealny związek. Wszyscy dookoła czegoś od Ciebie oczekują, a Ty powinnaś rozwijać się i zdobywać świat.

OK: Kobiety które Cię najbardziej inspirują?

MS: Taką inspirującą kobietą w moim życiu jest moja mama – która jest fantastycznym lekarzem z 30 letnim doświadczeniem. Inspiruje mnie swoim entuzjazmem, spokojem i cierpliwością do pacjentów, ale też tym, że cały czas jej się chce i ma w sobie mnóstwo pozytywnej energii. Moja babcia też taka była, więc u Nas to takie rodzinne cechy.

Inspiruje mnie też piosenkarka Nina Simone, której bardzo ciężko było zacząć karierę bo była czarnoskórą kobietą, a pomimo przeciwności losu robiła to co kochała i umiała najlepiej.

OK: Kobieta kobiecie – największa przyjaciółka, czy rywalka?

MS: To wszystko zależy na jaką osobę trafisz, znam przypadki, że jest przyjaciółką, ale bywa też rywalką. Ja jestem osobą, która zawsze wszystkich wspiera i cieszy się z sukcesów innych. Uważam, że gdybyśmy się tak wzajemnie nakręcali spiralą radości z cudzego szczęścia to mielibyśmy siłę robić wspólnie wspaniałe rzeczy. Niestety często wśród kobiet nie ma takiego wsparcia, pojawia się za to niechęć lub zazdrość. Obecnie pracuje w męskim zespole, jestem tam jedyną kobietą i muszę powiedzieć, że u mężczyzn jest takich rzeczy naprawdę mniej. Oni są zdecydowanie bardziej konkretni i cieszą się wzajemnie ze swoich osiągnięć. A kobiety są niestety częściej takie, że gratulują, a później za plecami zaczynają się plotki i obmawianie.

OK: Jak postrzegasz zagadnienie związane z równością/nierównością płci? Doświadczyłaś go kiedyś?

MS: Ja obecnie pracuje w męskim zespole. Mam niesamowite szczęście, bo trafiłam na świetnych ludzi. Ani razu odkąd zaczęłam z nimi pracować nie poczułam się gorzej ze względu na moją płeć. Natomiast od lekarzy o innych specjalizacjach często słyszę, że ortopedia to męski zawód, że sobie nie poradzę i że będzie to dla mnie zbyt wyczerpujące oraz, że powinnam wybrać specjalizację mniej zabiegową. Natomiast ja od początku byłam zdecydowana na tę drogę i wiem o tym, że z takimi głosami mogę się spotykać, ale nie zamierzam się tym przejmować.

Mimo tego, że mamy XXI w. lekarek jest coraz więcej, to kilka miesięcy temu była taka głośna sprawa, chirurdzy naczyniowi w USA zarzucili koleżankom to, że są nieprofesjonalne, ponieważ na swoich prywatnych kontach w mediach społecznościowych publikują zdjęcia w bikini.
Komentarz ten pojawił się w medycznej publikacji, w międzynarodowej bazie medycznej i odbił się szerokim echem na całym świecie.

OK: Jaką prawdę o kobiecości przekazałabyś 18letniej sobie?

MS: Niczego nie trzeba udawać. Jesteś super taka jaka jesteś. Gra pozorów nie ma sensu, bo na swojej drodze spotkasz takie osoby, które będą cenić Cię właśnie za to jakim człowiekiem jesteś i jakie masz wartości.

OK: Stereotyp o kobiecie z którym się najbardziej nie zgadzasz.

MS: Nie zgadzam się z tym, że kobiety są słabe, że to słabsza płeć i, że nie nadają się do niektórych zawodów. Ja totalnie z tym walczę, szczególnie, że chcę robić specjalizację z ortopedii, a kobiet- ortopedów jest bardzo niewiele. Moi koledzy z oddziału mówią mi, że mam więcej siły niż niejeden mężczyzna, który chciał tam pracować, a finalnie okazywało się, że nie do końca nadaje do tego zawodu.

OK: Stres i przepracowanie – jak sobie z nimi radzisz?

MS: Moja praca jest stresująca i często działam na najwyższych obrotach. Po ciężkim dniu lubię biegać lub pójść na dobry trening crossfitowy. Ja stres rozładowuje sportem.
Jeżeli chodzi o przepracowanie to staram się tak układać grafik żeby nie było w nim np. trzech dyżurów pod rząd. Niesamowicie ważny jest dla mnie sen, staram się spać 8h, a gdy to zaniedbuje mój organizm od razu reaguje i zaczynam łapać drobne infekcje.

OK: Jak wśród licznych presji i wymagań zadbać o siebie?

MS: Tak jak mówiłam wcześniej, przede wszystkim trzeba się wysypiać. Ja też stawiam na drobne przyjemności dnia codziennego. Dużo mi daje kawa wypita na spokojnie lub dobre jedzenie, wyjście do restauracji i czas, który mogę celebrować z najbliższymi.

OK: Życie prywatne i zawodowe – jak znaleźć złoty środek?

MS: Myślę, że to bardzo indywidualna kwestia i mówienie komuś, że powinien zrobić tak lub inaczej nie jest dobre. Zawsze bawią mnie artykuły w kobiecej prasie typu “jak stworzyć idealny związek”. Każda relacja jest inna i to tylko od Naszej dwójki zależy jak wygląda Nasz wspólny świat. Warto mieć obok siebie kogoś, przed kim nie trzeba udawać i z kim można dzielić pasje.

Więcej o Marcie tutaj
Więcej o Odcieniach Kobiet tutaj