Młoda, piękna i wyjątkowo zdolna. Aleksandra Zee jest artystką, z Los Angeles, na stałe mieszkającą w San Francisco. Pracuje z drewnem. Tworzy trójwymiarowe obrazy ze starych desek. Jej mozaiki są naturalnymi dziełami sztuki. Oglądanie jej prac jest jak zabawa kalejdoskopem. Piękne formy niezmiennie zaskakują odcieniami i nieprzewidywalnym kształtem.

 

Inspirują ją kolory pustyni. Przyciągają naturalne barwy, odcienie i wzory świata indian z przeszłości. Świata w którym jest absolutnie zakochana. Artystka tworzy trójwymiarowe przedmioty z recyclingowanego drewna i umiejscawia je we wnętrzach, przestrzeniach. Zmienia pojmowanie przestrzeni, Niektóre jej interwencje są mniejsze inne całkowicie rujnują wizualne przyzwyczajenia. Zoe interesuje transcendencja ostrych, połamanych i odrzuconych materiałów w przedmioty pożądania.

Dzień zaczyna od płatków z mlekiem. Do pracowni dociera na swoim ukochanym rowerze, z krótkim przystankiem na kawę. Pracę zaczyna od wyboru koloru. To barwa determinuje kształty, które powstaną po wielu godzinach. W trakcie tworzenia Aleksandra traci poczucie czasu. Trafia do innego wymiaru. Po pracy wybiera się na spacer z psem. Przechadzając się ulicami San Francisco obserwuje ludzi, kształty, przedmioty i zbiera myśli, które potem w pracowni znajdują odwzorowanie w chevronowych układach z drewna.