Monika KomorowskaArtysta udzielił wywiadu Elliotowi Wilsonowi w #CRWN – cyklu wywiadów z artystami hip-hop dostępnej do obejrzenia w serwisie TIDAL. Meek opowiedział w nim o muzyce, reformie amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości oraz o tym, jak wiele się w jego życiu zmieniło w ciągu ostatniego roku.
Ostatnie miesiące u Meek’a obfitowały w wiele wydarzeń. Przestępstwa, o które oskarżony został raper groziły pozbawieniem wolności od dwóch do czterech lat. Dzięki reakcji jego fanów, którzy na swoich mediach społecznościowych używali hashtagu #FreeMeek nie tylko jego proces, ale cały wymiar sprawiedliwości stał się ponownie tematem rozmów w całych Stanach Zjednoczonych. Meek podczas wywiadu podziękował też fanom za wsparcie, jakim byli dla niego w ostatnim czasie.
W odpowiedzi na pytane Wilsona o proces twórczy Meek podkreślił, że każdy młody artysta musi pamiętać, że kluczowe w odbiorze jest pierwsze wrażenie. To kilkanaście pierwszych sekund piosenki jest najważniejsze. Od nich właśnie zależy, czy dostaną szansę od producentów muzycznych na spełnienie swoich marzeń.
Zapytany o swój ostatni, czwarty już w dorobku album – „Championships”, który został wydany 30 listopada 2018 Meek stwierdził, że słuchając go można zauważyć, jak ostatnie wydarzenia w życiu artysty wpłynęły na jego postrzeganie otaczającej rzeczywistości. Paradoksalnie, pobyt w więzieniu spowodował nie tylko, że stał się bardziej dojrzały, ale też pomógł mu odnaleźć nowe cele i pasje. To w dużej mierze dzięki Meek’owi Stany Zjednoczone dyskutują o koniecznych zmianach w systemie penitencjarnym. 19-ścieżkowy album pokazuje, że jak sam mówi Meek, nie musi już nikomu nic udowadniać. Dodał też, że przez większość czasu był sam w studiu nagrań, więc reakcja publiczności jest dla niego niezwykle istotna.