Pomost 511 (https://www.facebook.com/Pomost511) to miejsce, którego stałym bywalcom lewobrzeżnej strony Wisły specjalnie przedstawiać nie trzeba. Na przestrzeni lat miejsce to rozkochało w sobie tysiące warszawian i stało się symbolem letniej rozrywki na miejskich bulwarach. W tym sezonie Pomost na dobre wraca nad Wisłę, zamieniając jednak betonową płytę Desantu na piaszczystą plażę tuż obok.
Tak, wiemy – już w szalonym 2020 roku można było zobaczyć charakterystyczną barkę Pomostu 511 zacumowaną przy plaży, jednak jak przyznaje sam właściciel baru, Ivan Piotr Ivanov to ten najbliższy sezon będzie prawdziwym powrotem na imprezową mapę Warszawy. Pomost wraca do tego, z czego słynął przez lata – eklektyczny, festiwalowy wręcz program imprezowo-kulturalny sprawi, że ich plaża będzie tętniła życiem od rana do późnej nocy!
Chociaż z oficjalnymi ogłoszeniami organizatorzy wstrzymują się do czerwca, to z naszych rozmów wiemy już, że na Pomoście będzie się działo. Już od najbliższego weekendu wystartują w Pomoście regularne, weekendowe imprezy z wyjątkowym plażowym dancefloorem. Wraz z początkiem czerwca teren należący do Pomostu zamieni się w konceptualną przestrzeń inspirowaną filmami Wesa Andersona.
Rzeczą, która wyróżnia Pomost spośród całej masy klubów nad Wisłą jest z pewnością prawdziwie wiślacki charakter tego miejsca. Równolegle z klubem działa Flota 511 oferująca swoim gościom rejsy wycieczkowe po Wiśle. W tym roku rejsy wspierane będą przez Raj w Niebie, a więc jeden z najciekawszych warszawskich konceptów gastronomicznych specjalizujący się w kuchni hawajskiej.
Samo jedzenie będzie zresztą mocnym powodem do tego, aby tego lata skierować się właśnie na te rejony wiślanego nadbrzeża. Pomost wspólnie z sąsiedzką Falą oraz Jestem Slow zorganizuje gastronomiczny Slow Market, gdzie fani dobrej i racjonalnej kuchni znajdą mnóstwo interesujących opcji. Targ startuje już 21 maja!
Pominięci nie mogą się czuć również fani sportu. Jak zapowiada Pomost 511, powstanie tutaj klimatyczna, plażowa strefa kibica, w której będzie można zobaczyć wszystkie mecze zbliżających się Mistrzostw Europy w piłce nożnej oraz Letnie Igrzyska Olimpijskie. Wszystko wskazuje na to, że konkurs na najbardziej chillowe miejsce do obejrzenia występów Polaków został właśnie rozstrzygnięty.
Wygląda na to, że zejście Pomostu na plażę to ruch w stronę bardziej luźnego, wakacyjnego vibe’u, którego wciąż na bulwarowym szlaku brakowało. Urlop nad wodą bez ruszania się ze stolicy? Zajrzyjcie na plażę przy Płycie Desantu, tam przy dobrym drinku czas naprawdę płynie wolniej!