Miłość od pierwszego wejrzenia? Nie ma mowy! Zobaczcie romantyczną komedię o przeciwieństwach, które się przyciągają. Film opowie o przeciwieństwach, które się przyciągają i o wrażliwości, która potrafi połączyć dwa bieguny.
Hanna (Rebecca Hall) po śmierci męża, znanego muzyka folkowego, próbuje napisać jego biografię. Kiedy dowiaduje się, że z podobnym zamiarem przybywa do miasta nowojorski pisarz (Jason Sudeikis), postanawia za wszelką cenę nie ułatwić mu zadania. Relacja tych dwojga jest burzliwa, pełna napięcia, słownych potyczek, docinków i ironii. Ona nazywa go bufonem, mieszczuchowatym żłobem, on ją – trochę nie bez racji – wariatką. Pomimo niechęci postanawiają połączyć wiedzę z doświadczeniem i wspólnie napisać biografię muzyka. Czy z czasem wrogość przerodzi się w uczucie?
Film, choć porusza trudny temat straty bliskiej osoby, to przede wszystkim wywołuje pozytywne emocje – wzrusza, bawi, ujmuje. To przecież radość stanowi o naszym człowieczeństwie – przyznaje reżyser Sean Mewshaw (http://www.filmweb.pl/person/Sean+Mewshaw-2002655). Nasze ukochane obrazy „To właśnie miłość” i wszystkie komedie romantyczne Woody’ego Allena – to był cel do którego dążyliśmy. Staraliśmy się powołać do życia bardziej skomplikowane postaci niżby można się tego spodziewać po konwencjonalnej komedii romantycznej. Chcieliśmy zbadać, co się dzieje, kiedy „żyli długo i szczęśliwie” kończy się przedwcześnie i musisz znaleźć w sobie odwagę, aby spróbować jeszcze raz napisać pierwszy rozdział.
Komedia romantyczna „Nie ma mowy!” zabawna jak „Listy do M”, iskrząca ironią jak „Masz Wiadomość” z piękną muzyką na miarę „Once” od 5 sierpnia w polskich kinach.
źródło: Best Film CO
Foto: filmweb