Przeglądaliście kiedyś swoje rysunki z dzieciństwa? Na pewno mieliście przy tym dużo zabawy. Holenderski artysta Telmo Pieper nie tylko powspominał przedszkolne lata, ale również stworzył ich nową wersję.

Dziecięce rysunki są niezwykłe. Wyrażają kreatywność, emocje, a czasem nawet przyszłe talenty swoich autorów. Wyobraźnia najmłodszych nie zna granic i często ich ilustracje są niezrozumiałe dla zwykłego zjadacza chleba, czytaj dorosłego. Bez legendy, czy odpowiedniego objaśnienia się nie obejdzie… Namalowane potwory potrafią mieć niezliczoną ilość głów i kończyn, a zwykły pies potrafi być wielkości narysowanego domu. To nic, ważne że ta twórcza czynność sprawia im przyjemność.

Takim malowidłom przyjrzał się niedawno Telmo Pieper. Artysta odwzorował swoje „dzieła”, które wykonanał gdy miał zaledwie cztery lata. Tak powstała seria o nazwie „Kiddie Arts”. Znajdziemy w niej m.in. coś podobnego do niedźwiedzia, walenia, muchy, samochodu, ślimaka, orła, motyla oraz do chrząszcza/kraba. Serio!

Urocze, nieprawdaż?