Pozbawić Świętego Mikołaja jednego z dwóch najbardziej charakterystycznych dla jego wizerunku elementów, to jak odebrać dzieciom wiarę w jego istnienie. Nie sposób wyobrazić sobie Mikołaja inaczej jak dziadka z siwą brodą ubranego w oblewający jego, nie ukrywajmy, krągłe ciało czerwony kostium. W takim przeświadczeniu prawdopodobnie tkwilibyśmy jeszcze długo, gdyby nie studio projektowe Joint London, które stworzyło serię zabawnych obrazków, na których outfit Świętego Mikołaja zdecydowania odbiega od klasycznego czerwonego kostiumu.
Domyślamy się, że Santa zainspirował się listami od młodych fashionistek, które w przedświątecznym okresie nadużywają jego magicznych mocy i mierząc wysoko, w listach proszą o prezenty z metkami najlepszych światowych marek. To opcja, w którą chcielibyśmy wierzyć, jednak nie wydaje się na tyle wiarygodna. To studio Joint London zajęło się wizerunkiem Mikołaja, który dzięki tej metamorfozie zdecydowanie zyskuje na wyglądzie. Jego obciachowy biało czerwony set ustępuje miejsca ubraniom z metkami od marek i projektantów takich jak Raf Simons, Alexander Wang, Saint Laurent, Martin Margiela, Acne Studios, Kenzo i Marni.