Lato zagościło z nami już na dobre, trzeba odpowiednio przygotować się do tego, by przetrwać nadchodzące fale upałów! Oprócz dziennej dawki wody mineralnej i orzeźwiających lemoniad, warto pomyśleć o kawie idealnej na gorące dni. Zapomnijcie o przygotowanych szybko w sieciówkach mrożonych latte. Czas zacząć dbać o jakoś pitej codziennie kawy, dlatego poświęćcie trochę czasu i przygotujecie sobie swój własny przepyszny cold brew.

Przed zrobieniem prawdziwego cold brew należy uzbroić się w cierpliwość. Parzenie kawy na zimno zajmuje nawet do kilkunastu godzin, ale pamiętajcie – nagrodą za oczekiwanie będzie pełny, kawowy i pełnowartościowy smak. Przede wszystkim należy przygotować ziarna ulubionej kawy i naczynie, w którym będziemy parzyć nasz napój. Najlepiej sprawdzają się duże słoiki lub szklane butelki. Wystarczy zmielić kawę na dość drobno (pamiętacie, jak parzyliśmy z Wami kawę z chemexu albo dripa? Grubość ziaren powinna być podobna) i zalać ją odpowiednią ilością zimnej wody. Tak przygotowaną miksturę odstawiamy na kilka lub kilkanaście godzin. Po tym, jak kawa „zaparzy się” w zimnej wodzie, wystarczy przelać mieszankę przez filtr, do czego świetnie służy właśnie chemex albo drip. Niektórzy używają również frenchpressa. Metoda parzenia, czy proporcje składników zależą tak naprawdę tylko od Was i Waszych smakowych preferencji.

Cold brew jest świetną alternatywą dla słodkich mrożonych kaw z sieciówek. To pełnowartościowy napój o orzeźwiającym smaku, który zapewni nie tylko uratuje nas przed upałem, ale też doda potrzebnej energii. Jeśli jednak nie macie czasu na tak długie parzenie i przygotowywanie napoju, spróbujcie zaparzyć chemex albo drip na lodzie. Metoda jest bardzo prosta, należy tylko pamiętać o odpowiedniej proporcji kawy w stosunku do wody i lodu, bowiem kostki lodu umieszczamy w naczyniu przed samym parzeniem i przelewaniem kawy przez filtr.

 

źródło: pinterest, coffeedesk