Zapraszamy Was do cyklicznych akcji Think Local, w których prezentować będziemy geograficznie bliskie sobie miejsca z Waszych ulubionych dzielnic czy miast, które mają swoje niepowtarzalne historie, za którymi na pierwszym miejscu stoją ludzie. Szukamy, wędrujemy, podpatrujemy i słuchamy o lubianych miejscach. Zaczynamy na warszawskim Mokotowie. Spodziewajcie się dużej dawki lokalnych miejscówek!

baner-tl  mapka-mokotow

Można być kosmopolitą, miłośnikiem wsi, uzależnionym miastofilem, domatorem, słoikiem czy imprezowiczem. Niezależnie od tego, do której grupy się zaliczamy lub od której stronimy. Każdy z nas szuka miejsc, do których chętnie wraca. Przyzwyczajamy się do miejsca, smaku, zapachu, czyjejś obecności, widoków, ruchów. To wszystko wpisuje się w ideę Think Local, która spaja w sobie nasze indywidualne odczucia, nie ważne kim i gdzie jesteśmy. Czasem – nawet nieświadomie – poszukujemy swoich ulubionych kawiarni, bazarowych sprzedawców, ławek w parku, ścieżek do pracy, ukochanych widoków czy detali w architekturze. Nie wyklucza to chęci zmian i eksperymentów ale tworzy część naszej osobowości, społeczności, codzienności. To miłe uczucie, gdy w drodze do pracy rano chwytamy za kawę take away w ulubionej kawiarni dając się namówić na dodatkową muffinkę, podjeżdżamy kilka przystanków znaną sobie linią 138, w której widzimy znajome twarze nieznajomych. Gdy wracając popołudniem kupujemy od Pani na targu świeże warzywa, dostając przy tym do spróbowania nowej odmiany gruszki, albo gdy odbieramy nasze ukochane mokasyny od szewca, którego rodzinny biznes działa już kilka pokoleń. Jeszcze tylko telefon do przyjaciela, by wpadł tam, gdzie zawsze na szybkiego drinka, bo jest tyle spraw do przegadania. I tak mija nam dzień, wypełniony bliskimi nam (emocjonalnie i fizycznie) miejscami i osobami. Teraz, kiedy pędzimy ze światem w zawrotnym tempie, nie licząc już dni, ważne stało się dla nas, by żyć bardziej lokalnie, otaczać się przyjaznymi ludźmi, piękną architekturą, pysznym jedzeniem i prowadzić prostsze życie, w ludzkiej skali, bliżej ludzi i bliżej siebie.

Znacie takie, prowadzicie je, odwiedzacie – piszcie do nas na adres: magazyn.example@gmail.com