Moda na brody i społeczne przyzwolenie a wręcz afirmacja przeróżnej maści zarostu u mężczyzn nie tylko wyzwoliła panów, dla których codzienne golenie się to udręka, ale przede wszystkim rozszerzyła marketingowe możliwości producentów akcesoriów do golenia.
Trend na męski zarost to dobry pretekst dla przedsiębiorców, którzy mogą wykorzystać go przy okazji kampanii reklamowej, mając przy tym gwarancję zainteresowania klientów samym obrazem zarostu na billboardzie. Tak też stało się przy okazji kampanii marki maszynek do golenia Schick. Agencja Y&R New Zealand stworzyła dla marki serię portretowych fotografii, na których mężczyźni w miejscu zarostu wzbogaceni zostali w futrzane zwierzaki. Hasło reklamowe kampanii Free your skin ma wskazywać na zrezygnowanie z futrzaka pod nosem a w tym celu pomóc może nam maszynka do golenia Schick.