Taka sztuka, że ciężko zachować kulturę

Sztuka nareszcie opuściła muzea i wyszła do ludzi. Ciekawy projekt w którym znane dzieła sztuki zostały przeniesione przez artystów na ulicę. Tę sztukę ciężko nazwać sztuką ulicy ani tym bardziej sztuką uliczną. Twórcy projektu Outings starali się zmienić wyobrażenie o sztuce klasycznej serwując ją w całkiem nieklasyczny sposób.

Na pomysł wpadł Julian Casabianca – francuski reżyser i artysta działający w obrębie sztuk wizualnych. Jego działania objęły jak na razie 14 miast na świecie. Między innymi Barcelonę, Rzym, Rygę, Padwę, Madryt i Warszawę. Artysta w każdym z odwiedzonych miast udaje się do muzeum gdzie fotografuje znane i mniej znane dzieła sztuki związane z miejscem w którym się obecnie znajduje.  Następnie wynosi sztukę w świat. Dosłownie i w przenośni.  Kolejnym  krokiem jest wydrukowanie owych dzieł i rozklejenie ich na murach miast w różnych miejscach – fasadach budynków, na podwórkach. Warszawę ozdobił słynną ,,Pomarańczarką” Gierymskiego, czy ,,Hamletem Polskim” Malczewskiego. To projekt, który zakłada możliwość udziału. Akcja spotkała się z różnymi reakcjami, ze zrywaniem włącznie. Możemy udać się do wybranego przez nas muzeum, zrobić zdjęcie i włączyć się do artystyczno – społecznej akcji.

 

Źródło: outings.project