New York Fashion Week oficjalnie został zakończony. Pokaz zamykający całe wydarzenie należał do Marca Jacobsa. Trzeba przyznać, że było to obłędne show, które idealnie zakończyło nowojorski tydzień mody. Oprócz oglądania pokazów, bacznie śledziliśmy również street style! Nowy Jork jak zawsze nie zawiódł.

Fashion Week to zawsze duże wydarzenie w świecie mody. Choć sezon tygodni mody rozpoczął się już jakiś czas temu, to tak naprawdę dopiero teraz zaczęły się te najważniejsze pokazy. Jak zawsze na pierwszy ogień poszedł Nowy Jork. Zobaczyliśmy tu pokazy takich domów mody jak Calvin Klein, Micheal Kors czy wspomniany wcześniej Marc Jacobs. Oczywiście, żaden szanujący się fashion week, nie może obejść się bez mody ulicznej. Każda z modowych stolic nieco różni się ulicznym stylem. Nowy Jork to zdecydowanie mieszanka normcore z ekstrawaganckimi dodatkami. Jednak oczywiście nie brakuję „szaleńców”, którzy w zmyślny sposób bawią się modą, tworząc nonszalanckie stylizacje. Również deszcz nie był przeszkodą dla fashionistów. Gdy z nieba zaczęły spadać krople, na mieście pojawiły się stylowe płaszcze i kurtki przeciwdeszczowe. Zdecydowanym, hitem były odzienia z winylu, które po lekkim zmoczeniu tylko zyskiwały na uroku. Jednak teraz już zostawiamy Nowy Jork i przenosimy się do Londynu. Relacja z ulicznej mody królewskiego miasta już niedługo!

źródło: vogue.fr, vogue.com