Tysiące miniaturowych ludzi, wykonanych z lodu roztopiło się na jednym z berlińskich placów, aby przyciągnąć uwagę do topnienia lodowców na Grenlandii i Antarktyce.

Brazylijski artysta, Nele Azevedo, wyrzeźbił z lodu tysiące małych ludzików i ustawił je na placu w Berlinie. Tego dnia w mieście było ok. 23 stopni, więc wszyscy lodowi ludzie roztopili się w przeciągu pół godziny. Projekt, który artysta odtwarza w różnych miejscach, ma na celu przybliżyć nam problem globalnego ocieplenia. Azevedo, kiedy został zapytany przez dziennikarzy, czy czuje się aktywistą, powiedział, że jest artystą.