Kolorowa skóra

URCHYNN to młoda marka, która z potrzeby kreatywności tworzy niezwykłe plecaki i torby ze skóry naturalnej i zamszu. Każdy przedmiot jest efektem precyzyjnej pracy i wielkiego zaangażowania. To nie tylko unikatowy wygląd to przede wszystkim ekologia i drugie życie dla materiałów. Przeczytajcie wywiad z twórczynią skórzanego dzieła!

Jak powstał pomysł na unikalne, skórzane projekty?
To był czas, kiedy dużo myślałam nad tym czym będę się zajmować, w co mogę się zaangażować. Nie miałam sprecyzowanych planów, wiedziałam tylko, ze chciałabym robić coś samodzielnie. Pomysł przyszedł nieoczekiwanie, pewnego wieczoru, kiedy już zasypiałam. No i tej nocy nie mogłam już zasnąć, obmyślałam plan. Jak nauczę się szyć, skąd wezmę maszynę do szycia, z jakiego materiału będą torby itd.

Kto stoi za komunikacją, wszyscy chcą o Tobie mówić mimo, że kolekcja już prawie wyprzedana!
Nie ma konkretnej osoby odpowiedzialnej za komunikacje. Od początku sama zajmowałam się komunikacja, lubię mieć bezpośredni kontakt z ludźmi, którzy są zainteresowani moją marką. Lubie wiedzieć co się wokół niej dzieje. Ale przyznam, ze miałam obok siebie zawsze jakąś osobę, która wprowadzała mnie, podpowiadała jak działają pewne mechanizmy. Bo kiedy wpadłam na pomysł stworzenia własnej marki, byłam kompletnie zielona, wiedziałam tylko, ze trzeba zrobić logo i szyć torby.

Kto należy do teamu, jest projektant, grafik i człowiek od komunikacji?
URCHYNN tworzą dwie siostry Martini i Mona. Ja projektuję, szyję, zajmuję się komunikacja i wysyłką produktów. A Mona zajmuje się identyfikacją wizualna i robi większość zdjęć. Mona ratuje mnie w sferze grafiki, fotografii itp, to jest jej dziedzina, w której ja jestem bezradna.

Czym inspirowana jest aktualna kolekcja?
Właściwie inspiracje czerpie zewsząd, trzeba być tylko otwartym i czujnym. Inspiracja jest dostępna na ulicach, w architekturze, w sztuce, na straganach z warzywami i owocami i w całej masie zdjęć na Pintereście czy Instagramie. Najwięcej pomysłów przychodzi, gdy tworzę, wtedy myśli prześcigają się w kolejnych pomysłach, dlatego dobrze jest mieć przy sobie notatnik i od razu rysować , żeby nic nie uciekło.

Kiedy możemy spodziewać się nowości i czym nas zaskoczysz?
W międzyczasie dodaje pojedyncze egzemplarze do mojego sklepu, lecz pełny set, czy kolekcja pojawi się w ciągu miesiąca lub dwóch. Nowością będą torebki w kształcie worka w rozmiarze mini. Co do wyglądu kolekcji, rąbka tajemnicy uchylam na fotografiach z pracowni.

Nowości poszukujcie na pakamera.pl

Zdjęcia z pracowni: Mona Rokicińska
Zdjęcia lookbooka: Ania Cywińska
Stylizacja: Agnieszka Nowicka
Modelka to Marysia /United for models/
Make up: Emilia Różycka