Kogo warto obserwować na instagramie? #7

Miłość do tatuaży podkreślamy przy każdej okazji. Ta część redakcji, która sama nosi na sobie wiele rysunków, wymienia się spostrzeżeniami, podsuwa portfolio artystów, o których reszta nie słyszała. Podczas przygotowywania dzisiejszego artykułu uśmiech nie schodził mi z ust. Część panów, których przedstawię poniżej, miałam okazję poznać osobiście i spędzić trochę czasu w ich pracowniach. Panie i Panowie, dziś podglądamy instagramy 5 polskich tatuatorów, którzy skradli nasze serca swoją pracą!

@mariusztrubisz

Tatuaże wykonane przez Mariusza rozpoznaje się z daleka. Abstrakcyjne formy, geometryczne kreski, plamy kolorów, precyzyjne wykonanie. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień. Swoją pracę rozpoczął we Wrocławiu, tatuował w salonach w całej Europie, a także w Warszawie w salonie Gulestus. Jego instagram to nie tylko udokumentowanie prac, które wykonał, ale również album pełen inspiracji, książek i miejsc, które Trubisz odwiedza.

@kamilczapiga

Tatuowaniem zajął się przez przypadek, namówił go do tego kolega. Dziś jest niekwestionowanym mistrzem techniki określanej jako dotwork i allblack, a na termin u Czapigi trzeba czekać naprawdę długo. Każdy projekt wykonuje tylko raz. Jego prace są absolutnie hipnotyzujące. Pełne detali, dopracowanych szczegółów, które tworzą niebanalną całość. Jego instagram to bardzo bogate portfolio prac, obok których nikt nie przechodzi obojętnie.

@dorianlehmann

Dorian pracuje sam. Jego studio jest klimatycznym miejscem wypełnionym dobrą muzyką i super klimatem. Niezwykle utalentowany, wykonuje fantastyczne rysunki, których częstym tematem jest natura. Geometria, dotwork, linie – prace Lehmanna zachwycają precyzją. Jednocześnie nie stroni od wykonywania tzw. trashy, czyli zabawnych rysunków (spójrzcie na tatuaż Wujaszka Liestyle – hot chic). Wszystkie projekty Dorian wykonuje razem z klientem, a jego podejście i atmosfera pracy są absolutnie ekstra.

@severovroma

Pochodzący z Ukrainy Roma na stałe pracuje w Warszawie. To kolejny przykład tatuatora, który początkowo w ogóle nie planował, że z tatuowaniem zwiąże swoją ścieżkę zawodową. Roma bowiem ma tytuł magistra biofizyki, studiował również fizykę i jest specjalistą w dziedzinie farmacji. Tatuuje od dwóch lat, w swoim stylu łączy geometryczne kształty i dotwork. Nigdy nie powtarza swoich wzorów, a jego ulubionymi motywami są rysunki botaniczne i te, które przedstawiają zwierzęta. Jego instagram to nie tylko portfolio, ale również album rodzinny – Roma często wrzuca zdjęcia swojej córeczki i żony 🙂

@tuszzarogiem

Tusz za rogiem to jeden z najbardziej znanych stołecznych salonów tatuażu. Prowadzą go Grzegorz i Szymon, jeden to absolwent ASP, drugi – studiował filozofię. Na termin u chłopaków trzeba czekać naprawdę długo. I nic dziwnego – ich styl jest nie do podrobienia. Tatuaże przypominają szkice na skórze, takie robione od niechcenia, kiedy ręka sama nas prowadzi. Są niezwykle delikatne, pełne detali – prace Grzegorza i Szymona poznacie z daleka. Uwielbiamy je!

 

źródło: instagram