Kaikaya :: na styku egotycznych kultur

W Walencji otwarto właśnie pierwszą restaurację łączącą ze sobą tradycyjną japońską kuchnię z tropikalnymi wpływami Brazylii. Egotyczne wnętrze, dekoracje charakterystyczne dla Japonii i Brazylii, surferskie motywy – to wszystko odzwierciedla styl życia Mirei Martinez, właścicielki Kaikaya.

Zacznijmy od krótkiej historii. Skąd wzięło się dziwne połączenie sushi z kuchnią brazylijską? Na początku XX wieku do pracy na brazylijskich plantacjach kawy przybyli pierwsi Japończycy. Na miejscu okazało się, że muszą dostosować się do miejscowych smaków, tak innych od znanych im z rodzimego kraju. Poszukując własnego smaku rozwinęli oni brazylijską gastronomię i tak powstała prawdziwa kulinarna sensacja – Nikkei. Fuzja egzotycznych smaków osiągnęła międzynarodową sławę, a jednym z jej efektów jest właśnie Kaikaya. Mieszankę wpływów japońskich i brazylijskich znajdziecie nie tylko w kuchni, ale również w pięknym wnętrzu restauracji. Zaczynamy od charakterystycznego sklepienia z oryginalnymi, metalowymi belkami. Twórcy wnętrza chcieli utrzymać istniejące elementy w ich rzeczywistym stanie, podkreślając piękno niedoskonałości budynku. Plusk koloru w połączeniu z eklektycznym stylem to połączenie zarówno japońskiej, jak i brazylijskiej estetyki. Rozpoznamy tu materiały charakterystyczne zarówno dla Japonii, takie jak drewno i rafia, jak i tropikalne, wzorzyste mozaiki, papugi i przytłaczający ogrom roślin rodem z kraju samby. Wnętrze z każdej strony zdobią kręgi z rafii przypominające kapelusze używane podczas zbierania ryżu przez japońskich rolników, które razem z mozaikami i roślinami tworzą wybuchową mieszankę. Przy barze kolejny miks – tradycyjny japoński wzór na drewnianym barze połączono z kolorowymi wzorami rodem z brazylijskich lat 70’. Okrągłe narożniki siedzeń również są po części inspirowane Brazylią, a częściowo Japonią. Restauracja Kaikaya to idealna mieszanka egzotycznych wpływów, pysznego jedzenia i kolorowych drinków z palemką.

 

źródło: kaikayarestaurante.com