IDOL: Justin Timberlake

Chociaż teraz z rozrzewnieniem wspominamy czasy boysbandów z lat 90., to jednak  chyba każda z nas podkochiwała się w którymś z młodych wokalistów. Część zespołów się rozpadła, część ich członków zdecydowała się na solową karierę. Justin Timberlake – pamiętacie tego uroczego blondyna z N’Sync?

Dziś Justin jest dojrzałym mężczyzną i bardzo świadomym artystą. Wydał świetnie sprzedające się solowe płyty, współpracował z najlepszymi artystami ze światowej branży muzycznej. Jest świetnym tancerzem i fantastycznym wokalistą. Kochają go miliony kobiet. Co takiego Timberlake ma w sobie? Chociaż dorósł i niewątpliwie dojrzał, nadal ma w sobie ujmujący chłopięcy urok. Porzucił codzienne stylizacje na rzecz świetnie  skrojonych garniturów. Unika skandali, jest przykładnym ojcem, zdobywa niezliczone nagrody za swoją działalność muzyczną. Próbuje swoich sił jako aktor – z wielkim powodzeniem. Czym jeszcze nas zaskoczy? Czekamy z niecierpliwością!

 

źródło: pinterest, GQ