Hollywood no make up

 Największe gwiazdy Hollywood na zdjęciach Chucka Close`a – ekscentrycznego fotografa show biznesu. Nic nie byłoby niezwykłego w tym projekcie, gdyby nie to, że znane postacie ze szklanego ekranu wystąpiły przed obiektywem bez makijażu. Zobaczcie ich zwyczajny, codzienny wygląd.

Chuck Close posadził na krześle przed swoim aparatem wszystkie najważniejsze i najbardziej znane osobistości kina i mediów. Zadanie było proste: modele musieli przygotować się do sesji sami nie korzystając z kosmetyków. Celem było zdjęcie z ich twarzy sztuczności, powierzchownej powłoki make-upu i pokazanie ich takimi jakimi są na co dzień. Sesja, mimo, iż była realizowana w zeszłym roku z okazji 20-lecia Vanity Fair nie traci na swojej ponadczasowości. Z czasem nawet zyskuje, gdy zestawiamy ją z wymuskanymi okładkami, na których ci sami celebryci wyglądają zgoła inaczej. W cyklu zdjęć zobaczyć można Brada Pitat, Julię Roberts, Kate Winslet, Scarlett Johansson, Georga Clooneya, Foresta Whitakera, Oprah Winfrey, Bette Midler, Harrisona Forda, Dustina Hoffmana, Bruca Willisa, Jessicę Lange, Seana Penna, Roberta De Niro, Martian Scorsese czy Stevena Spielberga. Nie lada gratką dla fanów fotografi jest również aparat jakim wykonano zdjęcia. Był to wielkoformatowy Polaroid, którego na świecie jest jedynie sześć egzemplarzy. Sam aparat waży ponad 100 kilogramów, a odbitki osiągają rozmiar 50 na 60 centymetrów. Wykonanie jednej odbitki kosztuje ok. 650 zł. Charles Close, mimo niepełnosprawności i bezładu dłoni nadal tworzy kolekcje fotografii na światowym poziomie wystawiane m.in. w Metropolitan Museum.

 

Źródło: vanityfair