Gingerbread City to miasto, które można poczuć, jeszcze zanim się je zobaczy. Zorganizowane przez Londyńskie Muzeum Architketury, trzecie coroczne Miasto Piernika ponownie zwerbowało wiodących architektów, inżynierów i projektantów z Wielkiej Brytanii do zaprojektowania i zbudowania piernikowych cudów.
Tegoroczna słodka cywilizacja tętni eklektyczną mieszanką wieżowców, alpejskich domków, amfiteatrów i parków rozrywki. Zapach słodyczy i dźwięki świątecznych dzwonków wypełniają całą salę i nastrajają na główną atrakcję – wielopłaszczyznowe, futurystyczne miasto wykonane w całości z piernika i słodyczy. Pierniczkowi mieszkańcy Gingerbread City zjeżdżają na nartach ze stoków, pływają w basenach na dachu i odpoczywają na Sugar Mountain. Z pozoru niewinna zabawa ma zwrócić naszą uwagę na poważny problem – 70 zespołów zaprojektowało bowiem swoje wynalazki wokół głównego tematu, jakim było „Imagining the Future City”, gdzie zrównoważone planowanie urbanistyczne spotyka… pierniki.