Filmowy coming out

Homoseksualizm na ekranie zawsze budzi kontrowersje, a wątki homoerotyczne w produkcjach filmowych wywołują wiele dyskusji i skrajnych opinii. Czy słusznie? W Światowy Dzień Coming Outu przedstawiamy Wam nasze ulubione filmy, opowiadające o miłości jednopłciowej. Produkcje, które wywarły na nas ogromne wrażenie. Piękne, często smutne historie, które pokazują, jak złożone są relacje międzyludzkie niezależnie od tego, jakiej jest się orientacji.

Poleca Example.pl

 

 

Zabiłem moją matkę, reż. Xavier Dolan

Cudowne dziecko kinematografii, jak nazywany jest Dolan, działa w sposób bezkompromisowy. W swoim filmie ukazuje trudną relację głównego bohatera z matką, która przypadkiem dowiaduje się o homoseksualizmie syna. Jesteśmy świadkami pierwszej miłości bohatera i jego oswajania się z uczuciami.

 

Złe wychowanie, reż. Pedro Almodóvar

Pedro Almodóvar w swoich filmach nigdy nie porusza łatwych tematów. Złe wychowanie to historia przełamująca wiele tematów tabu. Stykamy się tu z homoseksualizmem, pedofilią wśród księży, a także procesem zmiany płci. Bolesne retrospekcje głównych bohaterów, którzy rozliczają się ze swojej przeszłości.

 

Płynące Wieżowce, reż. Tomasz Wasilewski

Niewiele polskich produkcji wywołało tyle dyskusji, co filmy W imię i Płynące Wieżowce. Ukrywany homoseksualizm mężczyzny, który pozostaje w stałym związku z kobietą, ciężar zdrady i rozstania. W końcu pokazanie, do jakich tragicznych skutków prowadzi nietolerancja i brak świadomości wśród ludzi.

 

Tajemnica Brokeback Mountain, reż. Ang Lee

Fantastyczne role Jake’a Gyllenhaala i Heatha Ledgera. Homoseksualna miłość w konserwatywnym środowisku oraz konfrontacja uczuć z tym, czego oczekuje społeczeństwo, co w konsekwencji sprowadza się do kłamstw i ucieczki od tego, kim jest się naprawdę.

 

Zupełnie inny weekend, reż. Andrew Haigh

Zupełnie inny weekend to film „przegadany” przez parę głównych bohaterów. Mężczyźni poznają się w gejowskim klubie i spędzają ze sobą dwa dni. Podczas wielogodzinnych rozmów konfrontują swoje światopoglądy, uczucia oraz podejście do ich orientacji seksualnej.

 

Obywatel Milk, reż. Gus Van Sant

Ekranizacja historii, która wydarzyła się w latach 70. Genialny Sean Penn wciela się w rolę Harveya Milka, który jako pierwszy polityk przyznaje się otwarcie do swojej orientacji seksualnej. Czas przemian społecznych, rewolucji seksualnej i tragicznego zabójstwa polityka.