Najnowszy, architektoniczny cud Polski został otwarty w ubiegłym roku w Szczecinie. Pośród zwyczajnej, miejskiej tkanki wyróżnia się projektem na światowym poziomie, wyznaczając trendy projektowania. Biała bryła i strzelistość formy już teraz zapowiadają, że budynek filharmonii stanie się kultowy. Zobaczcie sami!

Szczecinianie nazywają ją górą lodową. Cały budynek ma aż 13 tys. m kw. Filharmonia Szczecińska za innowacyjny projekt otrzymała Europejską Nagrodę Architektoniczną im. Miesa van der Rohe, a co za tym idzie tytuł najlepszego budynku europejskiego, który powstał w ostatnich latach. To taki architektoniczny Oscar. Sama brył nawiązuje przez powtórzenia dwuspadowego dachu do sąsiednich budynków klasycystycznych i neogotyckich kościołów. Znajdują odzwierciedlenie w bardzo geometrycznej strukturze fasad z dawnych lat. Włączenie półprzezroczystej, białej okładziny na zewnętrznej powłoce nadaje lekkości i tworzy sanktuarium tętniące życiem nocnym i kolorowym widowiskiem. Niestety w Polsce takich projektów i realizacji jest jak na lekarstwo. Może za szczecińskim przykładem pójdą inne miasta?

Źródło zdjęć: filharmonia.szczecin.pl