Wszyscy lubią Misie.  Każdy chyba bawił się jakimś w dzieciństwie i dostał kiedyś jakiegoś jako prezent. Obok klocków i konika na biegunach to jedna z najbardziej klasycznych i ponadczasowych zabawek świata. Pomaga otrzeć łzy, towarzysz na pierwszych klasówkach, jest przyjacielem gdy chorujemy i uroczym wyrazem uczuć od rodziców czy na Walentynki.

Nasza artystka agaFil handicraft tworzy cudne misie, które są zarazem klasyczne i wyjątkowe. Urocze, milutkie, aż proszą się, by je przytulić. A jeśli ktoś chce misia jedynego w swoim rodzaju, zawsze może poprosić o wykonanie czegoś na własne zamówienie. Poniżej – wywiad z Artystką. Dowiecie się z niego co Ją inspiruje, z czego najchętniej tworzy , kim jest i co jest dla niej jedynym ograniczeniem przy procesie twórczym. Przeczytaj, a potem wybierz Misia dla siebie 🙂

 

 

 

kim jesteś?

Jestem matką i kobietą realizującą się zawodowo, dla której praca jest przyjemnością.

Osobą, która zaryzykowała i postawiła na swoją pasję.

 

 

 

co tworzysz?

Spod mojej igły najczęściej wychodzą niewielkich rozmiarów misie.

Dzięki technice, w której je wykonuję każdy z nich jest niepowtarzalny.

By uniknąć monotonii – powstają też zwierzęta takie jak psy, koty i inne twory w zależności od zamówień.

 

co Cię inspiruje, motywuje?

Ludzie. Przede wszystkim motywują mnie ludzie z pasją – mają w sobie i w tym, co robią pozytywną energię, która potęguje moją chęć tworzenia.

Zadowolone klientki i klienci, wracający po kolejnego misia, z kolejnym zamówieniem.

Osoby wyrażające swój zachwyt moją twórczością, oraz Ci, którzy wierzą we mnie.
Moje filcowe postacie często są efektem inspiracji materiałami, nieustannym dążeniem do udoskonalania tego, co robię.

 

od kiedy tworzysz?

Chyba od zawsze. Odkąd pamiętam interesuję się rękodziełem- robieniem na drutach, szyciem, haftem, frywolitkami, makramą i innymi rzeczami…

Wtedy to było hobby, sposób na zabicie nudy, pomysłem na prezent. Dziś to, co robię wydaje się być integralna częścią mojego życia.

 

sama czy z kimś (kim?)

Wszystkie moje prace wykonuję sama.

Czasem ubolewam na tym, że nie mam kogoś, z kim mogłabym zrealizować niektóre swoje pomysły.

 

ulubione kolory, motywy, tematy?
Specjalnie miejsce w tym, co robię zajęły misie– to właśnie one zdominowały moją filcową twórczość.

Zrobiłam jednego i nie mogę przestać robić kolejnych.

 

półprodukty, materiały…
Uwielbiam wyszukaną wełnę czesankową.

Staram się eksperymentować z materiałami – mieszać, łączyć, dodawać, wzbogacać.

Poszukuję i zbieram wszystko co sprawi, że moje misie będą jeszcze ładniejsze, bardziej wyjątkowe.

Tworzysz  – żeby wyrazić siebie, czy z myślą o odbiorcy?
Każdy mój filcowy produkt jest moją wizytówką, ulotką reklamową czy portretem.
Tworzę, żeby zaspokoić swoja wewnętrzną potrzebę. Często to, co robię jest realizacją moich pomysłów,

ale są także prace wykonywane na zamówienie- wtedy wcielam w filc pomysły zamawiającej osoby.

do kogo adresujesz swoje prace?
Misie są chyba dla każdego. Szczególnie dla kolekcjonerów i wszystkich kochających tą ponadczasową, uniwersalną zabawkę.

W trosce o bezpieczeństwo nie polecam ich małym dzieciom (ze względu na możliwość połknięcia małych elementów), jednak ostateczną decyzję zostawiam rodzicom.

Czy trendy w modzie są Twoim wyznacznikiem?
Jedynym moim wyznacznikiem jest ograniczony dostęp do materiałów i moja wyobraźnia.

 

Czy tworzenie to sposób na życie czy hobby?
Jak już wspomniałam… obecnie to mój zawód z pasją.

Czy często zgłaszają się do Ciebie osoby z indywidualnymi, wymarzonymi, specjalnymi zamówieniami??

Tak. Najczęściej zamawiają misie. Bywają także ciekawe zamówienia, które często stanowią dla mnie wyzwania.