Na tych portretach nie zobaczymy wesołych, młodych oraz pięknych modeli. „About Face” autorstwa Sage Sohier to seria zdjęć ukazująca ludzi, których część twarzy jest sparaliżowana… 

Choć wiele osób może twierdzić inaczej uroda odgrywa bardzo istotną rolę w naszym życiu. Wielkość nosa, biustu, zmarszczki, odstające uszy  i brzuch – to wszystko możemy dzisiaj poprawić u chirurga plastycznego. Oczywiście za odpowiednią cenę.  Od lat 90. ideałem piękna są bardzo szczupłe dziewczyny, choć powoli są wypierane przez wysportowane sylwetki, a nawet te o rozmiarze plus size. Nadal jednak oglądając zdjęcia celebrytów, czy modelek porównujemy się do nich, choć nad ich wyglądem pracował sztab ludzi i nie chodzi nam tylko o makijażystów, ale również o grafików.  Ile robisz ujęć własnej osoby zanim znajdziesz to idealne i opublikujesz je na Instagramie, czy Facebooku? A co, gdy nie mamy wpływu na nasz wygląd? Gdy to choroba determinuje naszą aparycję?

Sage Sohier przez trzy lata fotografowała ludzi w różnych stadiach paraliżu twarzy. Dzieci, osoby starsze, kobiety, mężczyźni, wszyscy przyjmują swój stan z godnością choć to bardzo trudne, zwłaszcza, że żyjemy w czasach, w których wyróżniająca się powierzchowność jest najczęściej uznawana za wadę. „About Face” to seria portretów ludzi nie bojących się przyznać, że wyglądają inaczej niż pozostali. Część z nich sili się nawet na lekki uśmiech choć to bardzo trudne w ich stanie.

Większość ludzi, których fotografuje jest świadoma swoich niedoskonałości i chcą je zminimalizować. Niektórzy zwierzyli mi się nawet, że próbując wyglądać normalnie starają się sprawiać wrażenie obojętnych i powstrzymują uśmiech. Obawiają się, że będzie to miało wpływ na to, jak ludzie zareagują na nich.”