5 szybkich do: ENDE CERAMICS x Targi Rzeczy Ładnych

Chwilę przed Targami Rzeczy Ładnych zaprosiliśmy kilku wystawców na krótką rozmowę. Pięć pytań, pięć odpowiedzi. Marka ENDE DESIGN tworzy niebanalną porcelane. Kubki w kształcie główek lalki? Geometryczne wazy? Ta grupa projektantów, której nic nie jest straszne.

Kto jest odbiorcą Waszego produktu?

Nasi odbiory to z pewnością osoby, które cenią sobie niestandardowe, ręcznie wykonane przedmioty. Wśród naszych wielbicieli są zarówno kobiety, jak i mężczyźni, osoby w różnych wieku, mieszkający na całym świecie. Nie ukrywamy, że projektujemy też dla własnej przyjemności. Podoba nam się zdanie z książki z cytatami projektantów: „I want to make beautiful things, even if nobody cares” Saul Bass (książka The Designer Says: Quotes, Quips, and Words of Wisdom). I w naszym przypadku jest to prawda.

Zaczęło się hobbistycznie czy był to od zawsze przemyślany pomysł na pracę i biznes?

ENDE powstało dość przypadkowo. Jeszcze na studiach Natalia z ciekawości wystawiła projekty porcelanowych filiżanek w kilku sklepach internetowych. Okazało się, że charakterystyczne lekkie porcelanowe filiżanki zdobione prawdziwym złotem bardzo się podobają. Nagle przyszły zamówienia z Polski i ze świata, a głównie ze Stanów Zjednoczonych. Posypały się pozytywne opinie i komentarze, co zmotywowało nas do dalszego działania.. W krótkim czasie hobbistyczna studencka działalność przerodziła się w profesjonalną pracownię ceramiki.

Czym chcecie się wyróżnić na rynku?

Nazwa ENDE do skrót od słowa endemiczny, czyli występujący na danym obszarze. Wiele osób mówi nam, że nasze produkty mają uniwersalny, międzynarodowy charakter, ale po przyjrzeniu się widać nawiązanie do polskiej tradycji ceramicznej przetworzony na współczesny sposób. Zależy nam na dobrym projekcie, niebanalnym humorystycznym spojrzeniu i najwyższej jakości produktów oraz wykonania. ENDE tworzy na granicy sztuki użytkowej i wzornictwa produktowego, mimo oryginalnej, wyszukanej formy, zachowujemy funkcjonalność. / Pomysł, zaskoczenie i najwyższa jakość to nasze znaki rozpoznawcze.

Jakie macie plany na rozwój marki?

Planów jest dużo, mamy też całkiem sporo nowych pomysłów w głowie, a część już na papierze i w fazie prototypów, tylko życzymy sobie więcej czasu na realizację i wdrożenie nowych produktów.

Co dają Wam, jako artystom, imprezy takie jak Targi Rzeczy Ładnych?

Produkty ENDE pokazywane są na wystawach w Polsce i za granicą. Głównym kanałem sprzedaży jest dla nas internet, gdzie mamy ograniczony kontakt z odbiorcą – wymieniamy jedynie maile, dostajemy komentarze czy zdjęcia. Nasza porcelana dostępna jest też w showroomach, ale tam już nie mamy bezpośredniego kontaktu z odbiorcą. Targi lubimy najbardziej, bo jest to szansa na pokazanie naszych produktów  w realu i  bezpośredni kontakt z osobami, które kupują i doceniają nasze produkty, ten kontakt i rozmowy są dla nas bardzo cenne. Dużo dowiadujemy się o „życiu” naszych filiżanek, kubków czy figurek. Spotykamy osoby, które znamy z internetu, to bardzo miłe.

 

Produkty tej marki znajdziesz na Pakamera.pl