Wszędzie można odnaleźć kawałek piękna! Zobaczcie jak tylne koła tworzą gęsty welon dymu w nasyconych odcieniach różu, fioletu, pomarańczy i niebieskiego. I jak tu nie zachwycać się spaloną gumą?
Simon Davidson jest jednym z wiodących australijskich fotografów. Zajmuje się szeroko pojętą tematyką w środowiskach reklamowych oraz pracował dla klientów takich jak Dior, Red Bull, Volkswagen, Volvo, czy Yamaha. Chociaż jego twórczość to szerokie spektrum gatunków, obecnie wzbudza zainteresowanie dokumentowaniem kultury motoryzacji. W swoim cyklu Burnou ukazuje samochody otaczane przez kolorowe pióropusze dymu oraz fanów pasjonatów. Simon Davidson stara się uchwycić piękno, tam gdzie nikt się tego nie spodziewa.
foto: Simon Davidson (http://www.simondavidson.com.au/)