redakcjaWywiad z organizatorka i założycielką targów EKOCUDA – Zuzanną Mierzejwską
Co tak naprawdę oznacza, że dany kosmetyk jest uznany za naturalny oraz co oznacza kosmetyk wegański?
ZM: Mimo tak ogromnej popularności i rozrastania się rynku kosmetyków naturalnych nie tylko w Polsce, ale i na świecie, nadal nie ma jednej wiążącej definicji, czym tak naprawdę jest kosmetyk naturalny. Każda firma kieruje się innym znaczeniem słowa „naturalny”, a te znaczenia regulują różne dokumenty, takie jak powstała w 2017 roku norma ISO16128, która reguluje czym jest naturalność kosmetyku dla każdego kraju. Dzięki niej możemy się dowiedzieć co kryje się za terminami takimi jak „naturalność” czy „organiczność”, a firmy kosmetyczne zyskały klarowne wytyczne, w jaki sposób obliczyć i podać zawartość naturalnych lub organicznych składników. Jednak ta norma dotyczy wyłącznie składników, daje nam informacje, w jaki sposób mogą być pozyskiwane, a także przetwarzane. Nie ma tam wytycznych, które odnoszą się do samego procesu wytwarzania kosmetyków i opakowań. Mamy różne certyfikaty, które mają własne definicje naturalności, własne wytyczne i własne normy dotyczące obecności m.in. substancji syntetycznych oraz ich stężenia. Definicję kosmetyku naturalnego jest właściwie łatwiej stworzyć przez to czego produkt naturalny nie powinien zawierać, bądź jakie jest dopuszczalne stężenie, a nie co powinien w sobie mieć. Niestety na tym, że nie ma jednoznacznej definicji, co oznacza „naturalny i organiczny” korzysta kolejna definicja – greenwashing.
Natomiast jeśli chodzi o kosmetyki wegańskie warto od razu powiedzieć, że kosmetyk wegański nie musi być naturalny i odwrotnie. Oczywiście bardzo często produkty naturalne są wegańskie. Kosmetyk wegański to w dużym skrócie kosmetyk, który został wyprodukowany bez użycia surowców odzwierzęcych i nie miał z nimi żadnej styczności. Kosmetyki wegańskie bazują zazwyczaj na naturalnych ekstraktach roślinnych i ziołowych, wyciągach roślinnych i składnikach mineralnych.
Czy konsumenci zwracają uwagę na to, czy kosmetyki są cruelty free?
ZM: Mimo tak ogromnej popularności i rozrastania się rynku kosmetyków naturalnych nie tylko w Polsce, ale i na świecie nadal nie ma jednej wiążącej definicji, czym tak naprawdę jest kosmetyk naturalny. Można ogólnie powiedzieć, że każda firma kieruje się innym znaczeniem słowa naturalny a te znaczenia nadają różne dokumenty, takiej jak np. powstała w 2017 roku norma ISO16128, która reguluje czym jest naturalność kosmetyku dla każdego kraju. Dzięki niej możemy się dowiedzieć co kryje się za terminami takimi jak „naturalność” czy „organiczność”, firmy kosmetyczne zaś zyskały klarowne wytyczne, w jaki sposób obliczyć i podać zawartość naturalnych lub organicznych składników. Aczkolwiek ona dotyczy wyłącznie składników, daje nam informuje, w jaki sposób mogą być pozyskiwane a także przetwarzane. Jednakże nie ma tam wytycznych, które odniosą się do samego procesu wytwarzania kosmetyków i opakowań. Kolejno mamy też różne certyfikaty, które mają swoje definicje naturalności, swoje wytyczne i normy dotyczące obecności np. niekiedy substancji syntetycznych a także w jakim stężeniu. W odróżnieniu od normy ISO w nich wyróżnia się również składniki, które są zakazane w stosowaniu. Definicję kosmetyku naturalnego jest właściwie łatwiej stworzyć przez to czego produkt naturalny nie powinien zawierać bądź jakie jest dopuszczalne stężenie a nie co powinien mieć. Niestety, na tym że nie ma jednoznacznej definicji tego co oznacza „naturalny i organiczny” korzysta kolejna definicja – greenwashing.
Natomiast jeśli chodzi o kosmetyki wegańskie warto od razu powiedzieć, że kosmetyk wegański nie musi być naturalny i odwrotnie. Oczywiście bardzo często produkty naturalne są wegańskie. Kosmetyk wegański to w dużym skrócie taki, który został wyprodukowany bez użycia surowców odzwierzęcych i nie miał z nimi żadnej styczności. Kosmetyki wegańskie bazują zazwyczaj na naturalnych ekstraktach roślinnych i ziołowych, wyciągach roślinnych i składnikach mineralnych.
Czy certyfikacje pomagają klientowi?
ZM: Produkty certyfikowane to takie, którym dana organizacja (np. Ecocert) wystawiła certyfikat, mówiący o tym, że dany produkt spełnia kryteria narzucone przez daną organizację. Certyfikacja jest dużym ułatwieniem dla osoby, która nie ma specjalistycznej wiedzy – nie jest technologiem ani nie ma wykształcenia w tej dziedzinie Konsument idąc na zakupy patrzy na produkty i etykiety, które niewiele mówią, ale chce korzystać ze sprawdzonych produktów, za które producent bierze odpowiedzialność także w postaci jego weryfikacji przez stowarzyszenia wydające taką certyfikację. Wówczas taki symbol jest gwarantem dla klienta, że produkt rzeczywiście jest ekologiczny, sprawdzony i przebadany – to pomaga w decyzji zakupowej.
Czy greenwashing jest powszechny na rynku polskim?
ZM: Świadomość konsumentów jest coraz większa, zarówno co do wiedzy, czym jest sam greenwashing, ale też jeśli chodzi o pojęcie eko i naturalności. Nadal możemy spotkać w drogeriach produkty, które z jednej strony mają zielone etykiety, hasła bio, natura etc., jednak na odwrocie po zapoznaniu się z etykietą i INCI widzimy, że dany produkt ma niewiele wspólnego z naturalnością.
Od 1 lipca 2019 weszły regulacje prawne odnoszące się do różnych haseł marketingowych na etykietach produktów kosmetycznych, takich jak ”bez parabenów”, „ekologiczny” czy „wege”. Takie hasła nie powinny być zamieszczane na opakowaniu, jeśli nie są one poparte żadnymi stosownymi badaniami. Za zamieszczenie ich zarówno na opakowaniu, jak reklamie grożą kontrole czy ew. kary finansowe.
Bio:
Zuzanna Mierzejewska – Prezes Zarządu EKOCUDA Sp. z o.o. Z wykształcenia medioznawca. Zanim stworzyła markę Ekocuda, pracowała w największych agencjach reklamowych przy tworzeniu eventów, kampanii social media, content marketingowych i PR.
O marce:
Ekocuda – Targi Kosmetyków Naturalnych to cykliczne targi, które odbywają się dwa razy w roku w Warszawie, Gdańsku i Poznaniu. Łącznie wszystkie edycje odwiedziło ok. 320 000 osób.
Na targach swoje produkty prezentują przede wszystkim polscy producenci kosmetyków naturalnych, organicznych i wegańskich. Pojawiają się również marki zagraniczne dostępne na rodzimym rynku.
