Sun City – dziwaczne miasto słońca i starości zbudowane wokół centrum handlowego.

Sun City w USA powstało 1. stycznia 1960. Jego zalążkiem stało się ogromne centrum handlowe i 5 modelowych domów przygotowanych dla przyszłych mieszkańców, które stanęły na pustyni. Zobaczcie ten urbanistyczny twór stworzony z myślą o starszych osobach.

 

Sun City Arizona była nie tylko pierwszą „osadą” dla aktywnych dorosłych społeczności 55+ w Arizonie, ale również pierwszą w kraju. W weekend otwarcia powstające osiedle odwiedziło ponad 100 tys osób. Ogromne zainteresowanie sprawiło, że nastąpił tam boom inwestycyjny, a kolejne nieruchomości wyrastały jak grzyby po deszczu zachowując dotychczasowy styl estetyczny. Średni wiek osiedlających się tam osób wynosił 75 lat.

Obecnie znajduje się tam prawie 25 tysięcy domów, 11 pól golfowych, bary, parki wodne, kluby społeczne. Miejsce to znane ze swoich niesamowitych wartości domów przystosowanych dla starszych osób, niskich podatki od nieruchomości i minimalnych opłat stowarzyszeniowych. Sieć ulic zaprojektowana jest na bazie powtarzających się kręgów. Cały teren ma łączną powierzchnię 38 km2. Ilość mieszkańców wzrosła trzykrotnie przez ostatnie 40 lat. Większość z nich to Biali (98,44%), reszta to Afroamerykanie, rdzenni Amerykanie oraz Azjaci i Latynosi. Wśród mieszkańców jedynie 0,3% stanowią dzieci poniżej 18 roku życia. Dominują starsze małżeństwa lub starsi, samotni mężczyźni. By mieszkać na tym „emerytalnym” osiedlu należy osiągać dość wysokie dochody ok. 40 tys dolarów na gospodarstwo domowe.
Główna idea tego typu osiedli skupia się na potrzebie stworzenia samowystarczalnego miasteczka dla starszych osób, które mając nadwyżki finansowe spędzają swój czas na licznych aktywnościach i przyjemnościach dbając przy tym o komfort życia i dobre zdrowie w podeszłym wieku. Głównym środkiem transportu mieszkańców stały się elektryczne Meleksy wożące ich z pól golfowych, na basen, do centrum handlowego, do domu. Mimo, że miasto położone jest na pustyni to wszyscy jego mieszkańcy korzystają z uroków klimatyzacji oraz parków wodnych i basenów.

Leżące 16 km na północny zachód od centrum Phoenix miasteczko może się poszczycić jednym z najwyższych wskaźników otworów golfowych na jednego mieszkańca. Ten powód do dumy nie powinien przyćmiewać minusów tego typu miejsc. Pamiętać należy, że ich utrzymanie w tak nieprzyjaznym, pustynnym środowisku wymaga ogromnych ilości transportowanej tu wody. Żyjące tu osoby prowadzą wysoce konsumpcyjny styl życia. Niewątpliwie miejsca, w których nasze starzejące się społeczeństwo znajdzie swój azyl i zaspokojenie potrzeb są potrzebne. Zastanawiamy się jedynie nad ich umiejscowieniem i estetyką zuniformizowanych budynków, takich samych skrzyżowań, chodników, idealnie przystrzyżonych żywopłotów i zawsze pięknych trawnikach…