Założyciele marki PLASTIC BONES kolorowymi strojami kuszą do powrotu lat 90’tych, odrobina neonu, brokatowe sandałki oraz muzyka od Spice Girls. Projektanci sprawili, że bujamy w obłokach, a sami twardo stąpają po ziemi, tworząc silną markę działającą w Polsce i poza granicami. Przeczytajcie kilka słów od projektantów.
Polacy kochają klasyczną czerń oraz szarość, skąd pomysł na tak wybuchowe połączenie kolorów i odważnych wzorów?
Owszem, nam też zdarza się nosić czarne ubrania, chociaż minimalistami nie jesteśmy. Kochamy kolory i kontrasty, dlatego też w naszych projektach stawiamy na wyrazistość. Może to dlatego, że często inspirujemy się latami ’80 i ’90. Całą dynamiczność projektowanych przez nas materiałów łączymy z prostymi i uniwersalnymi krojami.
Kto stoi za kreatywną stroną PLASTIC BONES?
Ola i Tomek. Ja od dawna jestem związana z projektowaniem, Tomek ma mnóstwo pomysłów, świetnie śledzi trendy. Czasem jest burzliwie, bo każde z nas ma „coś najlepszego” w głowie, wiemy jednak, że tworzymy razem zgrany team. Właściwie to prawie wszystko robimy sami w PLASTIC BONES, od zbierania inspiracji: mnóstwa zdjęć, obrazków i rysunków, po odszywanie gotowych wzorów i zdjęcia. Później pomaga nam już zaprzyjaźniona szwalnia. Pomysły najpierw przenosimy na papier, później do programów graficznych. Sami robimy konstrukcje naszych ubrań, poszukujemy dobrych tkanin i dzianin oraz tworzymy wzory, które kolejno trafiają na materiały w formie druku lub haftu.
Plastic Bones to młoda marka, a w mediach społecznościowych stale o Was głośno, kim jest Wasz odbiorca?
Osoby, które szukają ubrań oryginalnych, ale też wygodnych. Kolorowi (czasem wręcz dosłownie), wielbiciele wzorów i kolekcjonerzy fajnych rzeczy z Internetu. Są to najczęściej młodzi ludzie, chociaż przekrój naszych klientów jest spory, co obserwujemy przez wiadomości i zdjęcia, które dostajemy oraz osobiście podczas targów mody.
W którym kraju najlepiej odbierane są Wasze projekty?
Anglia, Francja, USA, Australia.
Czego możemy spodziewać się przy najbliższej kolekcji i kiedy premiera?:)
Planujemy zimową kolekcję, w której pojawi się trochę czerni i trochę mniej printów, ale za to kolekcja będzie bardziej różnorodna w materiałach. Mniej geometrycznych form na rzecz bardziej szczegółowych wzorów i haftów. Na razie nie mamy określonej daty premiery, ale będzie to pewnie jeszcze w tym roku.
Dziękujemy Aleksandrze za rozmowę i zapraszamy do poznania kolekcji PLASTIC BONES.
Rozmawiała: Monika Komorowska / example.pl