Pola Chrobot, założycielka marki MOKAVE dołączyła do nas niedawno, a juz podbiła serca klientek serwisu. Jej brasoletki są nie tylko bardzo modne, ale również bardzo ładne i doskonale się noszą. Dzisiaj, specjalnie dla Was na Example opowiada o swojej biżuterii. A znajdziecie ją oczywiście w pakamerze MOKAVE pakamera.pl
Mokave to…
Ręcznie pleciona biżuteria w pojedynczych egzemplarzach. To sposób na spełnienie i artystyczne wyżycie się 😉 To po prostu urzeczywistnienie tego, co kocham robić – tworzyć rzeczy proste i piękne. I dzielić się nimi z innymi. Cieszę cię bardzo, że znajduje to zainteresowanie.
2. Marka powstała…
Już dawno temu w mojej głowie. Od dziecka kocham robótki ręczne 😉 zawsze coś kleiłam, splatałam, łączyłam. Uwielbiałam patrzeć jak mój tata skręca śrubki, łączy elementy i tworzy coś użytecznego. I sama zaczęłam tworzyć, ale bardziej we własnym, dziewczęcym klimacie. Biżuteria jest więc naturalnym wynikiem takiej pasji tworzenia.
Samo Mokave powstało bardzo niedawno, bo późną wiosną 2012 roku. To połączenie obserwacji z życia, większej swobody tworzenia i swego rodzaju zachęty do dzielenia się tym, co robię. Dzięki modzie na rękodzieło i indywidualne projektowanie.
Mokave powstało z pasji. Największą satysfakcję sprawi mi, kiedy z kilku różnych elementów tworzę jedną rzecz, która podoba się nie tylko mnie, ale i osobą trzecim. I najfajniejsze uczucie jest wtedy, kiedy mogę komuś sprawić przyjemność – kiedy mogę się dzielić swoją biżuterią z innymi, którzy chcą ją mieć i nosić.
3. Moja bizuteria adresowana jest do…
Kobiety. Po prostu. Mokave jest trochę jak kobieta. Z jednej strony naturalnie prosta, subtelnie delikatna, bez sztucznych dodatków i zbytniego przepychu. Tak jak kolekcja bransoletek Light czy Plait. Z drugiej strony z lekkim pazurem – chce być inna, oryginalna, modna – jak na przykład kolekcja Fluo.
Jednak nie chce zamykać się tylko na kobiety. Uważam, że rynek ozdób i biżuterii dla mężczyzn jest bardzo zaniedbany. Jest więc dla mnie wyzwaniem…
4. Inspiruje mnie…
Ulica i moi przyjaciele.
Zaczęłam bardziej świadomie przyglądać się ludziom, temu co noszą, co lubią zakładać, czym chcą i starają się wyróżniać. Oglądam blogi modowe i te typu DIY: polskie, ale głównie zagraniczne, bo moja ciekawość świata i innych narodów jest nieopisana. Staram się wyszukiwać nowe kierunki, czerpać z innych wzorców inspiracje – tak rodzą mi się w głowie najciekawsze pomysły.
Internet jest nieskończonym źródłem inspiracji. Tak samo jak ludzie. Czasem wpadam do znajomych z moją biżuterią, dzielę się nią, pytam o opinię. Przy okazji fotografuję. Tak powstaje większość zdjęć Mokave. Lubię rozmawiać i dzielić się pomysłami na przykład z Martą, moją przyjaciółką, główną modelką i pierwszą recenzentką nowości Mokave. Jest fanką mody, ma świetnie pomysły i gust.
5. Lubię…
Prostotę i subtelność. Kolory i folklor. No i oczywiście koty. Mokave ma dużo wspólnego z kotem
6. Obecnie pracuję nad…
Mokave dopiero wystartowało. Mam przed sobą jeszcze bardzo dużo pracy. Ciągle jeszcze poszukuję – szukam odpowiednich materiałów do mojej biżuterii, próbuję wypracować swój styl.
Pracuję też nad biżuterią dla mężczyzn. To duże wyzwanie i myślę, że bardzo duże pole do popisu. Zainspirował mnie do tego mój partner, który pomógł mi wymyślić nazwę dla marki. Teraz chcę mu się zrewanżować i zrobić fajną bransoletkę. Kilka prób już było, ale ten „właściwy” trop ciągle przede mną. Myślę, że może wyjść z tego fajna linia dodatków dla mężczyzn.
Pola Chrobot
MOKAVE