Rok 2016 oficjalnie zamknięty. Czas teraz na nowości, które przyniesie nam 2017, a trzeba przyznać, że trochę tego będzie, szczególnie w kinach! Wybraliśmy najgorętsze premiery filmowe, których pod żadnym pozorem nie możecie opuścić.
Pierwszą naszą propozycją jest psychologiczny dreszczowiec Split. Film opowiada o mężczyźnie z zaburzeniami psychicznymi, którego życie zaczyna się jeszcze bardziej komplikować gdy pojawiają się tajemnicze kobiety. W roli głównej James McAvoy, premiera już w styczniu! Kolejna godną uwagi produkcją jest film The Space Between Us. Akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości i opowiada historię pierwszego dziecka urodzonego na Marsie, którego fascynuje Ziemia. Przez internet poznaje on dziewczynę z Kolorado, w której się zakochuje. Połączenie romansu z si-fi? Dla nas bomba! Produkcją, na którą czekamy jest również … The Lego Batman Movie. Dobrze czytacie! Bo przecież – ”Everything is awesome!!! Everything is cool when you’re part of a team!”. Wracając jednak do poważniejszych premier, zacieramy ręce na romans Tulipan Fever ze zwyciężczynią Oscara, Alicia Vikander. Na ekranie zobaczymy również Care Delevingne, Christophera Waltza i Zacha Galifianakisa. Premiera już w lutym! Zdecydowanie, najbardziej wyczekiwaną przez nas premierą jest filmowa wersja Beauty and the Beast, w roli skromnej, inteligentnej i pięknej Belli zobaczymy Emmę Watson, a w roli Bestii ujrzymy Dana Stevensa. Film pojawi się już w marcu w kinach! Fani superbohaterów również będą bardzo zadowoleni. W tym roku czeka nas premiera takich filmów jak Logan, Power Rangers, Guardians of the Galaxy Vol. 2, Wonder Woman, Transformers: The Last Knight, Spider-Man: Homecoming, Justice League oraz Star Wars: Episode VIII, który może nie jest o superbohaterach, ale jest walka o dobro! Na poprawę humoru, idealna będzie komedia Table 19. Jest to film opowiadający historię druhny, która zostaję pozbawiona swojej roli. Jako ex-druhnę zobaczymy Anne Kendrick, która również w tym roku pojawi się w produkcji Pitch Perfect 3. Na dużym ekranie zobaczymy również filmową wersję, kultowego serialu Beywatch, w roli głównej Zac Efron.