Szlachetność na dłoni

artykuapaka

Małe dziewczynki lubią szperać w babcinych kuferkach. Pamiętam z dzieciństwa magiczne chwile, kiedy nikt nie patrzył, a ja zakradałam się do ukrytej wysoko na półce szkatułki by poglądać biżuterię babci. Pooglądać, ale przede wszystkim poprzymierzać. Najwięcej radości sprawiało mi wkładanie na malutki, dziewczęcy palec ogromnego pierścienia z pięknym, opalizującym kamieniem. Emocje jakie temu towarzyszyły trudno opisać, czułam się jak księżniczka i nieważne, że pierścień spadał z palca… Zaczynając swoją przygodę z biżuterią marzyłam, że będę robić takie piękne, ogromne pierścienie. Uważam, że żaden inny rodzaj ozdoby nie nadaje takiej szlachetności dłoni jak właśnie srebrny pierścionek. Kolista forma obrączki, która jest nierozerwalną częścią pierścionka symbolizuje wieczność. Starożytni Egipcjanie wierzyli, że pierścionek to znak nieśmiertelnej miłości. Rzymianie jako pierwsi obdarowywali się pierścionkami zaręczynowymi jako gwarancją dopełnienia kontraktu małżeńskiego. Ten zwyczaj został usankcjonowany przez Kościół w XIII wieku i spopularyzowany.

Po wielu miesiącach pracy, doskonalenia warsztatu moje marzenie wreszcie się spełniło. Zapraszam do galerii, gdzie możecie Państwo zobaczyć i nabyć pierścionki mojego autorstwa. Tworzę je według własnych projektów zainspirowanych naturą i szeroko pojętą twórczością fantasy. Każdy element srebra obrabiam ręcznie, tradycyjnymi technikami. W powstającą biżuterię wkładam wyobraźnię i serce. Już wkrótce w Pakamerze nowa kolekcja pierścionków mojego autorstwa z niespotykanymi w Polsce kamieniami. Zapraszam.