Nadszedł czas pójść dalej. Pod koniec ubiegłego roku Metka by Traczka wprowadziła się do swojej pierwszej w życiu prawdziwej pracowni na warszawskim Mokotowie.
Pracownia mieści się w przy Grottgera w starej kamienicy z 1936 roku. Metka by Traczka śmieje się, że ma w planach piękne studio, jakiś malowniczy penthous, więc ma nad czym pracować 😉
Okolica bardzo malownicza, park Morskie Oko piękny o każdej porze. Pracownia jest przestronna i funkcjonalna. Metce zajęło prawie dwa miesiące, aby doprowadzić pracownię do stanu używalności. Oryginalnie mieściła się tu kiedyś pralnia, kilka lat temu zaadaptowana na pracownię pewnej malarki.
„Maszyna do szycia i tona tkanin czekają cierpliwie na przyniesienie z domu. Internet działa tu od wczoraj. Codziennie coś nowego. Serce mi rośnie!” – pisała w październiku na swoim blogu Metka by Traczka.
A tak wyglądała pracownia przed remontem Metka by Traczka. Ania jest kochaną, ciepłą i niezwykle pogodną osobą. Chyba dlatego jej torebeczki są tak wyjątkowe. Każdej daje część siebie. Po prostu chce się je mieć. Pakamera trzyma kciuki za malownicze studio w „penthausie”, tymczasem gratulujemy PIĘKNEJ pracowni;)