Marka MIA MANU i wegańskie torebki.

Marka MIA MANU zachwyca nas niesamowitymi i oryginalnymi formami torebek. Teraz dziewczyny dodatkowo zachwycają niekonwencjonalnym rozwiązaniem jakim są wegańskie torebki.

Skóra z kaktusa to innowacyjny projekt, którego autorami są inżynierowie i projektanci z Meksyku. Twórcy postanowili na jednej z meksykańskich plantacji kaktusów rozpocząć badania nad właściwościami kaktusów i możliwościami ich zastosowania w przemyśle modowym. Dlaczego wybrali akurat kaktusy? Powodów jest kilka.

Po pierwsze kaktusy to bardzo wytrzymałe rośliny, które poza wysoką temperaturą i nasłonecznieniem mają bardzo niskie wymagania. Drugim argumentem popierającym działania projektantów był fakt, że zewnętrzna warstwa tych ciepłolubnych roślin w dotyku przypomina naturalną skórę pochodzenia zwierzęcego, a po odpowiedniej obróbce może zmieniać swoją fakturę i właściwości.

Trzecim aspektem jest fakt, że kaktusy wymagają do wzrostu bardzo małych ilości wody, co sprawia, że by wyhodować rośliny nie trzeba budować systemów nawadniania, bowiem wystarczy lekki deszcz, a kaktusy będą rosły bez pomocy człowieka. Sprawia to, że skóra z kaktusa jest nie tylko bardziej ekologiczna ze względu na brak konieczności budowy specjalnej infrastruktury, a także dzięki temu, że nie trzeba marnować wody, która na obszarach pustynnych i półpustynnych jest na wagę złota. Ważną zaletą jaką oferuje skóra z kaktusa to fakt, że materiał jest w 100 proc. biodegradowalny. Gdy zdecydujemy się pozbyć ubrania wykonanego z tego materiały wystarczy zalać go wodą i zostawić na kilka tygodnia, a dosłownie rozpłynie się i zmieni w naturalny kompost.

Co więcej, skóra z kaktusa jest wyjątkowo wydajna jeżeli chodzi o proces produkcji. Z jednego kaktusa mogą powstać setki metrów kwadratowych materiałów w relatywnie krótkim czasie. Twórcy zauważyli, że nie trzeba ścinać całej rośliny, by stworzyć materiał. Wystarczy odciąć starsze liście, które odrosną w tym samym miejscu po około 7 miesiącach. Warto również dodać, że skóra z kaktusa została doceniona między innymi przez koncern LVMH w konkursie LVMH innovation award 2020.

Kojelnym surowce, który zasługuje na kilka dodatkowych słów jest Washpapa [washable paper] papier do prania i szycia Papier, z którego uszyłyśmy model RITA nie odkształca się w wodzie, nie kurczy, nie odbarwia ani nie rozpuszcza. Jest wytrzymały i lekki, odpoorny na ścieranie. Po zmoczeniu – bardzo elastyczny. W wersji Aged przypomina skórę. Jego pierwotnym zastosowaniem były metki, np. w jeansach. Dedykowany dla wegan, gdyż nie zawiera żadnych składników pochodzenia zwierzęcego. Posiada certyfikat Oeko Tex Standard 100. Firma Texon w unowocześnionym procesie produkcji zmniejszyła ilość formaldehydów do niewykrywalnego poziomu. Tym samym otrzymała certyfikat OEKO-TEX® Standard 100 klasy I. Klasa I oznacza, że washpapa jest bezpieczna w zastosowaniach przeznaczonych dla niemowląt i dzieci (do 36 miesiąca życia). Ze wszystkich czterech klasyfikacji produktów w Standardzie 100 OEKO-TEX® wymagania klasy I są najbardziej rygorystyczne dla potencjalnie szkodliwych substancji. Dzięki temu nasi klienci mogą być pewni, że washpapa jest czysta, zdrowa i bezpieczna w użyciu w szerokim zakresie zastosowań. Washpapa (washable paper) to jednocześnie wytrzymały i ekologiczny materiał służący do szycia oraz papier, który można prać. Dzięki swoim właściwościom – nie odbarwia się, nie odkształca i nie rozpuszcza w wodzie, ten fascynujący produkt znalazł rozległe zastosowanie w branży modowej oraz dekoratorstwie. Washpapę Aged, color i standard najlepiej jest prać ręcznie. Można ją wyprać w pralce, jednak w zbyt wysokich temperaturach się kurczy. Można ją prać w detergentach oraz płukać w płynie zmiękczającym – z mojego doświadczenia ma on jednak niewielki wpływ na jej miękkość. Najlepsza jest jednak czysta woda – wówczas niczym nie ryzykujemy.

Czy washpapa farbuje?

Washpapa Aged i standard kompletnie nie farbuje. Swój kolor uzyskała w procesie produkcji i taka wychodzi spod maszyny. Washpapa color, która jest po prostu wybarwiana, delikatnie farbuje, szczególnie te ciemniejsze kolory. Kiedy zostawiliśmy ją na noc w misce z białą tkaniną, pozostawiła smugi. W pralce z kolorowymi rzeczami nic nie zafarbowało. Washpapę shine i lamina staramy się jednak zmywać ręcznie, gąbką, traktując ją możliwie jak najdelikatniej.

Usuwanie plam z washpapy

Plamy usuwamy tak jak z tkanin – z krwi np. zimną wodą. Zamoczyłam washpapę color i Aged w roztworze z Vanisha – nie miałam Vanisha w płynie, więc rozpuściłam proszek – u mnie nic się nie stało. Jeśli jednak będziecie chcieli usunąć plamy właśnie tym sposobem, sprawdźcie najpierw na małym kawałku Washpapy – jak zareaguje. To co nie schodzi z washpapy – to plamy tłuszczu. Nie jedzcie więc przy niej śniadania w pracy ;-).

Wytrzymałość washpapy

Washpapa pod wpływem wilgoci jest mniej podatna na rozerwanie. Wilgotnej washpapy praktycznie nie można rozerwać. Generalnie Washpapa rwie się łatwiej z jednej strony – od dłuższego boku – gdyż w ten sposób układają się sploty celulozy.Washpapę można prasować. Tę zalaminowaną oczywiście od lewej strony.

Koniecznie sprawdź kolekcję marki MIA MANU.