Przedmioty codziennego użytku tego samego rodzaju zebrane w jednym miejscu robią piorunujące wrażenie. Znajdziemy tu całe stada nożyczek, watahy strzelb i pokaźne stadka gitar w pastelowym otoczeniu. Amerykański twórca Jim Golden bawi się fotografią, żongluje przedmiotami dając widzowi estetyczno – owocowe wrażenia. Rozsmakujcie się!
Mamy nieodparte wrażenie, że znaleźliśmy się w świecie kolekcjonerów. Docieramy do ich tajemnych, kolekcji, zbieranych długo, z uporem szaleńca. Przedmiot przypominają tłum, który zdaje się mieć większą siłę, większą moc oddziaływania niż samotny, pojedynczy przedmiot. Fotograf zebrał artefakty o całkiem różnym zabarwieniu emocjonalnym, od złowrogich strzelb, przez kolekcjonerskie aparaty aż po akcesoria do rowerów. Swoje kompozycje, swoiste obrazy ułożył ze starannością i w porządku. Mimo pozornego chaosu wywołanego ilością przedmiotów panuje tu matematyczny spokój. Nie bez powodu mawia się ze w grupie siła!
Źródło: jimgoldenstudio.com