Helmut Newton - klasyka fotografii

Helmut Newton urodził się w Berlinie. Jego ojciec był Żydem, a matka Amerykanką. W 1938 roku opuścił Niemcy i pracował przez krótki okres w Singapurze jako fotograf dla Straits Times. Od 1940 do 1945 roku służył w australijskiej armii, pracując w logistyce. W 1948 roku poślubił australijską aktorkę June Browne. Po wojnie pracował jako niezależny fotograf – zajmował się modą, pracował dla magazynów takich jak Vogue. Od końca lat pięćdziesiątych skoncentrował się na fotografowaniu mody i tworzył z niej dzieła sztuki. W 1961 roku osiedlił się w Paryżu. Wypracował własny styl, nieco  sadomasochistyczny z seksualnymi podtekstami i fetyszami. Kontrowersyjny, krytykowany i uwielbiany.

Bez wątpienia w jego zdjęciach widać uwielbienie dla Berlina. Często mają ona miejski charakter, są surowe, wyraziste, kontrastujące. Nie trzeba być znawcą fotografii by zauważyć, że prace Helmuta są ikonami w swej kategorii. Dzięki perfekcjonizmowi warsztatu i niezwykłemu oku nie tracą na swojej wielkości. Wydawać by się mogło, że recepta na jego sukces była prosta: szokować kobieca seksualnością. Ale perwersyjność i nagość to jedno. Dopiero w połączeniu z geniuszem artysty pozwala stworzyć dzieło. Na jego pracach wzorowała się rzesza późniejszych twórców, którzy nie rzadko powielali jego prace czy tworzyli ich współczesne wersje. Jego przyjaciele twierdzili, że ma ogromne poczucie humoru. Pokazywał kobiety jako silne, pełne seksapilu, wydobywając subtelne detale. Gdy z refleksją popatrzy się na jego zdjęcia oprócz nagości widać ogromny kunszt, malarskość, przemyślany kadr i podziw dla piękna. W ostatnich latach swojego życia mieszkał w Monte Carlo i Los Angeles. Zginął w wypadku samochodowym w Hollywood w Kalifornii, uderzając w ścianę hotelu Chateau Marmont, w którym gościł podczas każdego pobytu w Kalifornii.

 

Źródło zdjęć: Pinterst

 

Więcej o fotografii w: Świat zatrzymany w fotografii Bressona