Cédric Le Gallo :: rozmowa z twórcą filmu "Krewetki w cekinach"

Film „Krewetki w cekinach” to absolutnie fenomenalna komedia, która nie tylko bawi, ale i wzrusza. Jeden z reżyserów, Cédric Le Gallo zdradza nam jak znalazł aktorów, oraz w jaki sposób udało mu się połączyć humor z poważnymi, ale i nie raz kontrowersyjnymi tematami.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Cedric Le Gallo (@cedric_le_gallo)

Cédric Le Gallo to jeden z reżyserów i twórców scenariusza filmu „Krewetki w cekinach”. Komedia, podbiła serca Francuzów nie tylko humorem, ale i samą historią amatorskiej drużyny piłki wodnej. Twórcy filmu zręcznie żongluje stereotypami i przeplatają wzruszenie ze śmiechem. Co ciekawsze, inspiracją do powstania była prawdziwa drużyna waterpolo, Crevettes Pailletées, która wzięła udział w zawodach Gay Games. Udało nam się zadać klika pytań jednemu z reżyserów. Cédric Le Gallo to zdecydowanie postać warto poznania, która z filmem ma o wiele więcej wspólnego niż sama reżyseria czy stworzenie scenariusza.

EXAMPLE: Film został stworzony przez dwóch reżyserów. Jak do tego doszło?
Cédric Le Gallo: Pomysł pochodził ode mnie. Zacząłem pisać 10-stronicowy skrypt, zainspirowany prawdziwą gejowską drużyną water-polo, do której zresztą sam należę. Team (The Shiny Shrimps) ma siedzibę w Paryżu i zmienił moje życie. Moi koledzy z drużyny są moimi najlepszymi przyjaciółmi, w zespole jest dużo miłości, humoru i ekstrawaganckich ludzi, a przede wszystkim pomagamy sobie być takimi, jakimi chcemy być. To znacznie więcej niż sport. Również jesteśmy często w podróży, głównie na turnieje. Tak więc chciałem opowiedzieć naszą historię, aby podkreślić nasze wartości. Pierwszy producent, którego poznałem, był bardzo podekscytowany projektem i przedstawił mi Maxime’a, i tak zaczęliśmy pracowaliśmy razem nad scenariuszem, a także przy reżyserii filmu.

Znalezienie 9 aktorów, którzy będą grać osoby homoseksualne, nie jest chyba łatwym zadaniem?
CLG: W rzeczy samej! Również nie chcieliśmy angażować znanych aktorów. Ci których znaleźliśmy są tak różni! I myślę, że to jeden z kluczowych elementów, który przyczynia się do sukcesu filmu. Mamy tu nowicjusza, starego aktywistę, transseksualną kobietę, ojca, ekstrawaganckiego singla… aktorzy, których znaleźliśmy po rocznym castingu, pochodzą z bardzo różnych dziedzin (telewizja, teatr, kabaret).

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Cedric Le Gallo (@cedric_le_gallo)

Jak wygląda praca na planie z taką grupą ludzi?
CLG: To trudne ! Zwłaszcza sekwencje water-polo. Filmowanie sportu samo w sobie jest bardzo trudne, a co dopiero filmowanie sporów wodnych! Było to trudne zarówno dla nich (nie mieli dublerów), jak i dla nas (nie chcieliśmy pokazywać powtarzających się gier) i musieliśmy radzić sobie z pogodą, ponieważ nasze zawody rozgrywały się na zewnątrz w pięknym miejscu nad brzegiem morza, ale z bardzo zmiennym klimatem.

Która postać jest twoją ulubioną?
CLG: Naprawdę trudno powiedzieć! Kocham ich wszystkich i widzę siebie w wielu z nich, w różnych momentach życia – kiedyś byłem nowicjuszem jak Vincent, singlem Xavierem, Alexem sfrustrowanym kochankiem…

Matthias, prosty trener, jest z pewnością jedną z najbardziej interesujących postaci, ponieważ to on zmieni swój punkt widzenia i jest bardzo seksowny (śmiech).

Chociaż „Les crevettes pailletées” to komedia, to poruszają także poważne tematy. Jak to udało Ci się to połączyć?

CLG: Chyba dlatego, że od samego początku wiedziałem, że pomimo śmiechu przemycamy ważną tematykę. Również myślę, że przekaz jest silniejszy, jeśli jest zmieszany z pewnymi sekwencjami komediowymi. To trudna równowaga, ale kiedy jest dobrze zrobiona, jest fantastyczna.

Jakie refleksje lub przemyślenia chciałbyś, żeby miał widz po obejrzeniu filmu?
CLG: Nawet jeśli większość postaci jest gejem, przesłanie jest uniwersalne: bądź tym, kim chcesz być!

Mam też kilka pytań, dzięki którym nasi czytelnicy poznają Cię też z nieco prywatnej strony. 

Moje trzy ulubione słowa to… Wolność, tolerancja, miłość.

Najlepsze miejsce na drzemkę: Hamak pod drzewem.

Ulubiony muzyk: Vivaldi.

Jeśli mógłbyś zjeść obiad z dowolnym mężczyzną na świecie, z dowolnego miejsca i czasu, kim byłby i dlaczego?: Alfred Hitchcock, ponieważ stworzył inteligentne kino rozrywkowe i zaprosił tak wiele technicznych rzeczy. Mam mu wiele pytań!

Jeśli ktoś napisałby książkę o twoim życiu, jaki byłby tytuł?: How he did what he wanted.

Trzy rzeczy, bez których nie mogę żyć: Przyjaciele, miłość, humor.

Film „Krewetki w cekinach” już w kinach!