Artystyczna pikseloza

Berliński artysta Peter Buechler potraktował sztukę całkiem niepoważnie. Wdał się z nią w dyskusję i całkowicie ją rozpikselował. Przygotujcie się na sporą dawkę artystycznego humoru!

Obrazy wyglądają jak nieudolnie przerabiane zdjęcia w złej rozdzielczości. Artysta z przedmiotów, które otrzymał lub zakupił, najczęściej na pchlim targu tworzy współczesne wersje sztuki. Obrazy poddaje tzw. pikselizacji – maluje na nich małe prostokąty imitujące kiepskiej jakości zdjęcia. W projekcie Mysterious Assemblages of Found Objects zawarte jest mnóstwo poczucia humoru i żartobliwego podejścia do tematu sztuki i tradycji. To swobodna interpretacja – wpisująca sztukę dawnych wieków w nowoczesną, cyfrową konwencję. Dzieła berlińskiego twórcy możemy traktować jak swoisty znak czasów. Zmieszał on tradycyjne techniki malarskie, z użyciem farby olejnej z technologią digital co dało frapujący efekt. To pomysł wnoszący ożywczą świeżość w mury muzeów.

 

Źródło: peterbuechler