Gdyby ktoś zapytał mnie jakie są najfajniejsze zabawki dla dzieci, to z pewnością wiem co powiedzieć. Do głowy przychodzą mi 3 marki. Bynajmniej nie te dostępne w popularnych sieciowych sklepach dla dzieci. Nigdy nie chciałam aby moja Zosia bawiła się lalkami w różowych sukniach balowych. Wiem, że nadejdzie taka chwila i na pewno jej nie zabronię, ale póki co staram się zaszczepić w niej miłość do innych zabawek. Dlatego bawi się alelale. Pierwsze dostała w ubiegłym roku. Krokodyl alelale jest jej ukochanym przyjacielem. W zabawkach alelale nie trudno się zakochać. Są mięciutkie, milutkie, baaardzo kolorowe. Czego więcej dziecku potrzeba? Ale alelale to zabawki nie tylko dla dzieci. Ich niebanalny kształt przyciąga również w magiczny sposób „dzieci” całkiem dorosłe. Alelale bowiem są modnym dodatkiem wnętrz. Po prostu musisz je mieć.
PS. Poniżej zdjęcie alelale, które od dzisiaj możecie kupic w pakamera.pl, a jeszcze niżej chwalę się – ZOCHA!
.
.