Heraklit z Efezu powiedział, że nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki. To słynne zdanie stało się inspiracją dla Meltema Isika i portretów, które stworzyły serię Twice into the stram. Artysta wziął pod lupę ludzkie ciało oraz to, jak bardzo się zmienia podczas całego naszego życia. Zobaczcie efekt.

Koncept serii polega na tym, że modele – ludzie w różnym wieku – pozują nago z powiększonym zdjęciem którejś ze swoich części ciała. Duży format pokazuje niedoskonałości naszego ciała, tego, które nie przestaje się zmieniać przez całe nasze życie. Fotograf zwraca  również uwagę na to, że chciał uwidocznić części ciała, których zwykle nie obserwujemy, na które nie zwracamy uwagi. Ulegamy niezliczonym metamorfozom i właśnie to artysta chciał pokazać w swoim niepowtarzalnym projekcie. Jest to również forma oswojenia świadomości. Nie możemy przecież zatrzymać czasu i powstrzymać zmian.

 

źródło: Meltem Isik