Dzieciństwo spędzone w towarzystwie książek. Spokój, pracująca na najwyższych obrotach wyobraźnia i zanurzanie się w co raz to innych rzeczywistościach – tak opisuje lata swojej młodości fotograf Charles Roux. Jego fantastyczny projekt Fictitious Feasts (Fikcyjne uczty), to wielki ukłon w stronę jego ulubionych dzieł literackich.

Każdy z nas czytając książki, ma swoje wyobrażenie na temat scen, które się w nich rozgrywają. Każdy z nas inaczej wyobraża sobie herbaciane party z książki Alicja w Krainie Czarów. Nasze głowy budują zupełnie różne obrazy, kiedy czytamy opisy poszczególnych scen. Roux na swoich fotografiach przedstawia słynne posiłki z największych dzieł literatury. Zabiera nas na herbatę do Alicji, pokazuje górę gnijącego jedzenia z dzieła Franza Kafki Metamorfoza. Odtworzenie posiłków i tego, w jakim otoczeniu jadali bohaterowie, nie było głównym celem autora zdjęć. Roux założył, że fotografiami jednej sceny pokaże klimat i „esencję” każdego z dzieł. Czy mu się udało? Oceńcie sami.

 

źródło: www.charlesroux.com