O festiwalu Coachella mówi się głównie z dwóch powodów. Pierwszym są gwiazdy występujące na sześciu scenach, drugim – celebryci pojawiający się na kalifornijskiej imprezie. Jednak w miasteczku Indio, nieopodal Palm Springs można zobaczyć również intrygujące ekspozycje. W tym roku swoją instalację o nazwie „Reflection Field” pokazał Phillip K Smith III. Amerykański artysta zaprezentował błyszczące prostopadłościany. W ciągu dnia były lustrami, a w nocy zamieniały się w neonowe wieże  (najwyższa miała nawet pięć metrów wysokości!).

Celem ekspozycji było „odkrywanie teorii koloru, optyki, percepcji, skali i technologii” przez festiwalowiczów.